Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!fu-berlin.de!fr.usenet-edu.net!usenet-edu.net!newsfeeds.belnet.b
e!news.belnet.be!news2.kpn.net!news.kpn.net!news1.kpn.net!212.115.192.220.MISMA
TCH!news2.zeelandnet.nl!dreaderd.zeelandnet!not-for-mail
From: "Danka" <j...@n...nl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <39d315a0$0$47820@news2.zeelandnet.nl>
<8r3scf$1dnk$1@newssvr05-en0.news.prodigy.com>
Subject: Re: Salata lodowa
Date: Sat, 30 Sep 2000 12:03:59 +0200
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Lines: 37
Message-ID: <39d5bac5$0$57679@news2.zeelandnet.nl>
NNTP-Posting-Host: kbl-gs148.zeelandnet.nl
X-Trace: dreaderd.zeelandnet 970308293 57679 212.92.72.148
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:34676
Ukryj nagłówki
"F." <f...@p...net> schreef in bericht
news:8r3scf$1dnk$1@newssvr05-en0.news.prodigy.com...
>
>
> Sa dwie szkoly przyrzadzania icberg lettuce, czyli salaty glowkowej.
> Pierwsza to rwanie jej palcami na kawaleczki, druga na krojenie jej w
> cienkie paseczki nozem z nierdzewnej stali ( lub lepiej specjalnym nozem z
> plastiku.) Obie metody sa dobre z tym, ze wydaje mi sie, ze druga ( czyli
> szatkowanie mniej salate "meczy "). Zeby byla jeszcze bardziej chrupka
mozna
> dodac poszatkowana cienko zielona kapuste ze scislej glowki. Sosy mozna
> stosowac dowolne, z tym , ze trzeba zaraz ja jesc, bo jak polezy z sosem
> traci chrupkosc. Mozna na taka poszatkowan i zmieszana z sosem salate
> polozyc cwiartki jajek na twardo, pokrojona w paseczki wedline, pokrojony
> ser i mamy to co tu w usa nazywa sie chef salad i jedzone jest jako danie
na
> lunch.
> Pozdrawiam
> f.
Jezu, ale mi slinki narobiles! Planowalam sobie zrobic wieczorem
szparagowke, ale teraz juz wiem, ze bedzie to co innego! Z tym, ze chyba ja
i tak porwe, bo jestem zwykle zbyt leniwa na krojenie salaty. Nawet jak ja
"wymecze", to i tak przeciez zaraz zniknie w pewnej ciemnej glebokiej
dziurze!
A co do chef salad - w USA nigdy nie bylam, ale chef salad zjadalam sie na
wakacjach w Grecji. TYlko, ze oni mieli tam jeszcze jakis taki fajny sosik
do tego, nie wiem, moze byl to po prostu majonez wymieszany np. z musztarda,
ale bylo naprawde wysmienite.
Pozdr.,
Danka
|