Data: 2002-03-11 18:34:06
Temat: Re: Samotni
Od: EDI <k...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pn, 11 mar 2002 15:42:12 GMT news:a6ij54$udl$1@opat.biskupin.wroc.pl
Oleńka napisał(a) i EDISONA sprowokował(a)
> Edi, to bez sensu!
> Jeżeli ktoś ma PRAWA do dziecka (nie zrzekł się, nie odebrali
> mu/jej) to czemu nie ma mieć OBOWIĄZKÓW (chociażby
> alimentacyjnych?).
No to jakie ma prawo do dziecka taki facet, jesli ono zyje z kobieta, z
inną rodzina ? Oczywiście poza tym widywaniem według kalendarza
> Dwoje rodziców ma przecież dziecko (oboje je
> poczęli) więc i obowiązki wobec niego nie powinny spadać na jedną
> tylko osobę!
No nie wiem. Raczej obowiązki powinien przejąć ten, który zdecydował
się bezpośrednio wychowywać to dziecko.
>
>> A ojcowie też mają prawo założyc nową rodzinę, miec przy sobie
>> swoje dzieci, na które też muszą łożyć.
>
> No ale nie może być tak, że jedno z małżonków odchodzi, zakładą
> nową rodzinę, ma "nowe" dzieci a o "starych" zapomina, prawda?
To jest naprawdę trudny temat. Ale jak wytłumaczyć dziecku, dlaczego
ono ma tylko połowę ojca, a to drugie starsze półtorej ?
--
/^^^^>/^^^^\/^/^^^gg/tlen #78476^^^^^^^^^^^/
/ ^^>/ /~/ / / Są trzy prawdy;.... /
/ ^^>/ ^^ / / A po diabła mi sygnaturka !/
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
|