Data: 2010-12-19 10:04:17
Temat: Re: Sernik z Marsa
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2010-12-19 09:56, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-12-19 09:21, Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-12-19 09:12, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2010-12-19 08:02, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2010-12-18 23:43, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>>>> Pytania:
>>>>>
>>>>> Wykonanie niby proste, ale czy może mnie tutaj coś zaskoczyć? Np czy
>>>>> żelatyna po rozpuszczeniu musi być zimna, podobnie czekolada?
>>>>
>>>> Żelatynę dodawaj zimną, ja bym wtedy traktowała masę mikserem, a
>>>> dopiero
>>>> potem dodaj tę ubitą śmietanę.
>>>
>>> Ja bym tej masy serowej _w_ogóle_ nie traktowała mikserem. Te dzisiejsze
>>> serki homogenizowane pod wpływem miksera robią się bardzo rzadkie i
>>> wyjdzie z tego woda, nie sernik.
>>
>> Raczej nie chodzi o homo, to raczej ma być ser typu Philadelphia.
>>
>> Qra
>
> Wszystko jedno. Te serki typu "sernikowe" (czyli wstępnie mielone) tak
> samo reagują na mikser niestety.
Innych widać używamy serków, Waśćka.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
|