Data: 2010-08-23 15:48:00
Temat: Re: Słońce w słoikach
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 23 Aug 2010 17:37:42 +0200, Marsjasz napisał(a):
> W dniu 2010-08-23 17:26, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 23 Aug 2010 16:14:08 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> aronia z liśćmi wiśni gotowana na sok
>>
>> Czemu z liśćmi wiśni? - własnie się przymierzam do nalewki z aroniowego
>> soku.
>>
>
> Babcia dodaje lisci wiec i ja dodaje...
> a w sieci znalazlem to:
>
> "Liście z drzewa wiśni dają specyficzny smak i ,,wyciągają" cierpkość z
> aroni. Kwasek cytrynowy utrwala kolor, lecz nie należy go nadużywać.
> Liście wiśniowe zebrane wczesną jesienią mają nieco za mało aromatu,
> trzeba przygotować się do tego latem i zebrać je w wkrótce po zebraniu
> owoców wiśni i włożyć do zamrażarki aż do czasu zbioru aronii. Można tez
> dodać nieco soku wiśniowego, aby upodobnić nalewkę do przetworu z wiśni.
> Po zrobieniu nalewki można wyrzucić liście z wiśni, a do aronii dodać
> drobno pokrojone jabłka i gruszki i przesmażyć (niezbyt długo) dodając
> ok. 0,5 kg cukru, lub cukru żelującego - otrzymamy świetną konfiturę,
> którą wystarczy przełożyć do słoików."
>
> http://www.postawnazdrowie.pl/samo-leczenie/aronia-i
-zdrowie-5.html
>
> Marsjasz
Dzięki za odpowiedź i podpowiedź. Moje dwa krzaki aronii zgłupiały od
nadmiaru owoców; pierwszy raz coś z nich zrobię, bo dotychczas były raczej
tylko ozdobą z powodu kwiatów wiosną i ognistych liści jesienią. Owoce
cierpkie, ale w zeszłym roku sasiedzi poczęstowali mnie nalewką z aronii,
która ku memu zdziwieniu okazała się przesmaczna :-)
|