>Co jedza grupowicze na sniadanka? My mamy rozne fazy, ale ostatnio wszystko
>mi sie nudzi, kanapki - nie, to samo platki, jajecznice itp. Moze Wasze menu
>sniadaniowe jest ciekawsze. No i oczywiscie, zeby nie zajmowalo mnostwa
>czasu (bo wiecie jak to sie rano chetnie wstaje, a szczegolnie jesienia ;-)
>
>Pozdrowienia
>Sylwia (ktora bez sniadania nie jest w stanie zaczac dnia)

Wiem, ze kanapki to nie to, co rankiem jadloby sie najchetniej, ale co
powiesz na swiezutko upieczony chlebek, taki pachnacy i parujacy (prosto z
maszynki do chlebka, chyba ze masz tuz obok dobra piekarnie), i swieze
maselko, oraz dzemik/miodek (ja nie lubie miodku, ale w opinii mojej mamy
taki zestaw jest najlepszy)..Mniam..Trzeba tylko uwazac, bo latwo jest taki
chlebek zjesc caly, i wtedy nie zostaje nic na kanapki na drugie sniadanie..;-)

Agnieszka
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia