Data: 2012-02-15 21:26:43
Temat: Re: Sponsoring
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-15 22:19, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Feb 2012 22:02:09 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-15 20:29, Paulinka pisze:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 15 Feb 2012 20:06:09 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Wed, 15 Feb 2012 19:16:21 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Feb 2012 17:39:44 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Mon, 13 Feb 2012 19:11:20 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 11 Feb 2012 20:32:52 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> A jakież to drzewiej były relacje ojciec-córka w typowej
>>>>>>>>>>>>> polskiej rodzinie?
>>>>>>>>>>>> A "Treny" sobie poczytaj choćby - efekt relacji ojciec-córka
>>>>>>>>>>>> w typowej
>>>>>>>>>>>> polskiej rodzinie. Kobieta (więc i corka) w typowej polskiej
>>>>>>>>>>>> rodzinie
>>>>>>>>>>>> zawsze miała wysoką pozycję, w odróżnieniu od innych krajów
>>>>>>>>>>>> europejskich.
>>>>>>>>>>>> Zasady dobrego wychowania nakazujace mężczyznom atencję,
>>>>>>>>>>>> szacunek,
>>>>>>>>>>>> opiekuńczość i ustępowanie kobietom pierwszeństwa we wszystkim,
>>>>>>>>>>>> obowiązujące jeszcze do niedawna (bo teraz to podobno równość
>>>>>>>>>>>> już jest, he
>>>>>>>>>>>> he) najlepiej to pokazują.
>>>>>>>>>>> Skro od zawsze było tak dobrze, to dlaczego od zawsze z tym
>>>>>>>>>>> bywa raczej różnie w kierunku raczej źle?
>>>>>>>>>> Nie zauważam takiego kierunku. Poza zawszebylskim marginesem
>>>>>>>>>> oczywiście.
>>>>>>>>>> Ale ja to wielu paskudnych rzeczy za powszechne reguły nie
>>>>>>>>>> uważam, no bo
>>>>>>>>>> wszystkim tutaj jest wiadome, ze na bliżej nieokreslonej
>>>>>>>>>> szklanej górze
>>>>>>>>>> mieszkam i chusteczką macham memu księciu. I ta szklana góra
>>>>>>>>>> nadaje się na
>>>>>>>>>> wszelkie wytlumaczenie tego, co poniektórym w moich sielankowych
>>>>>>>>>> doświadczeniach nie pasi.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> To jeszcze mi napisz, że u Ciebie w domu rodzinnym panował taki
>>>>>>>>> sam model relacji ojciec-córka, jak w przypadku Twojego męża i
>>>>>>>>> Twoich córek, żeby dopełnić ten idealny obraz oczywiście.
>>>>>>>> Ale co ma do tego mój dom rodzinny? - nie były złe te relacje, ale
>>>>>>>> przyjęłam model z domu MŚK, bo mi się zdecydowanie BARDZIEJ podobał.
>>>>>>> Jak sama więc widzisz wzorzec sie sypie, jak się weźmie lupę i się
>>>>>>> bliżej przyjrzy.
>>>>>> Który się sypie?
>>>>> Ojciec jako odbicie lustrzane księcia na białym koniu, który się w
>>>>> życiu córki prędzej czy później pojawi.
>>>> No ale dlaczego ojciec? Może być teść - i jest :-)
>>> Nie może. Chiron dość jasno określił te PRAWDZIWE relacje.
>> Może znała teścia od urodzenia. ;)
>>
>> Ewa
> Nie rozumiemy się i nie zrozumiemy. Ale to nie moja strata.
Nie moja to wina, że gadasz coś, nie rozumiejąc drugiej osoby.
Ewa
|