On Tue, 27 Jan 2004 16:17:31 +0100, "waldek" <x...@o...pl>
wrote:

>> > Po przepisy si?ga? NOWE.
>>
>> Ale zawsze na bazie tradycji, wiedzy i praktyki kulinarnej! (jeszcze
>> raz) ! (i jeszcze) !
>====
>Zatwardzia?y KonserwatystA. Rapu i hiphopu te? nie lubisz, bo nie s? bazie
>tradycji, wiedzy i praktyki? Nowych nurtów malarstwa, teatru...?
>Gotowanie to sztuka! A w sztuce co raz to idzie nowe. Wczoraj w TV widzia?em
>pap?, jak podziwia? brejkdensowców. A Mozart zmar? w n?dzy, bo konserwa go
>odrzuci?a. Jak ró?nie mo?na traktowa? nowe, prawda?
>To, ?e przez 4 tysi?ce lat nie zrobiono czego?, nie oznacza, ?e ja, czy ty
>nie mamy prawa tego zrobi?. Nawet je?li jest to sprzeczne z *obecn?* wiedz?
>i praktyk?. Nowe wynalazki kulinarne tworz? przecie? now? wiedz? i zmieniaj?
>praktyk? (o ile si? przyjm?).
>
>waldek
>====
>
zdaje sie, z enie doczytales Wladyslawa...napisal "na bazie"...to
chyba co innego niz jesc ja za kamienia lupanego....

trys
K.T. - starannie opakowana