Data: 2014-04-06 22:38:13
Temat: Re: Stokrocie, to Twoje?
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-04-06 11:41, czeremcha pisze:
>> Właśnie o tym piszę, - czytanie pomaga w poprawnym składaniu zdań, ale
>> nie w nierobieniu błędów ortograficznych, do tego potrzebna jest
>> odpowiednia "tresura" szkolna,
>
> A w życiu!
>
> Czytałam już w przedszkolu - i to innym dzieciom, na głos ;-), a w szkole zrobiłam
- w ciągu całej szkolnej "kariery" - dwa błędy ortograficzne. Słownie - dwa. Tresury
więc nie było na kim stosować - byłam już książkowo wytresowana.
:) Miałam podobnie, w "ognisku" (do przedszkola nie chodziłam), a potem
mnie przenieśli do 2 klasy po 2 tygodniach nudzenia się w pierwszej. I
też ilość błędów liczę na 1, góra 2 rękach.
> Wzrokowcowi ortografia "wchodzi w krew" czytaniem.
Chyba jesteśmy pod tym względem uprzywilejowane ;)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
|