Data: 2003-03-03 17:43:17
Temat: Re: Strogonof
Od: "Ewa \(siostra Ani\) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Konrad Brywczyński" <k...@b...tk> a écrit dans le message de
news: b...@K...Brywczynski...
> W news:b40102$beu$1@tem.asynchrone.net,
> Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> napisał(a):
> > Popieram Konrada, czesciowo. W moim "Larousse gastronomique" w
> > przepisie na "boeuf Strogonoff" NIE MA pomidorow, ale SA pieczarki.
>
> Tam jest cały przepis? Możesz przytoczyć? Bo dla mnie przepis Neli
> wygląda tak logicznie i elegancko, że dodawanie pieczarek wygląda
> na wariację na temat.
>
Larousse w czesci teoretycznej pod haslem "Strogonoff" uprzedza, ze jest
to danie polymorficzne, i ma wiele wariantow.
Oto definicja : "potrawa ze slupkow poledwicy posolonych, popieprzonych
i popaprykowanych (sic), szybko obsmazonych i deglasowanych bialym
winem, smietana z suchym cielecym bulionem z dodatkiem podduszonej na
masle cebuli ; podawana z obsmazonymi pieczarkami i z ryzem pilaf"
A oto przepis :
Pokroic 750 g poledwicy w slupki dlugosci 2,5 cm, posolic (sic!),
popieprzyc wlozyc do marynady (4 cebule, 3 szalotki, 1 duza marchew
pokrojone, 1 lisc laurowy pokruszony, galazka tymianku + biale wino).
Marynowac przez min. 12 godzin.
Mieso wyjac z marynady, marynade zredukowac de polowy objetosci.
Usmazyc na zloto 200 g. pieczarek [czyli nie tak duzo], trzymac je w
cieple.
W 30 g masla obsmazyc mieso na ostrym ogniu przez 5 min., podgrzac mala
szklanke koniaku, zapalic i wlac do miesa (nie wiem jak jest po polsku
"flamber", w kazdym razie alkohol ma odparowac)
Mieso wylozyc na ogrzany polmisek.
Polaczyc przecedzona marynade i pieczarki, podgrzac, dorzucic 1,5 dl
smietany ("creme fraîche", oczywiscie, czyli polskiej kremowki),
zagescic na srednim ogniu caly czas mieszajac, doprawic i zalac mieso.
Podawac.
Ewcia
ps. prosze o podzekowania za tlumaczenie express :-)
ps. ciekawa jest ta papryka, ktora jest w definicji, ale nie w przepisie
: moze od czerwonego koloru pochodzi rozpowszechniona wersja
"pomidorowa" ? To tylko hipoteza...
--
Niesz !
|