Data: 2015-09-15 07:09:43
Temat: Re: Sushi i ryby świeże
Od: bbjk <a...@b...cc>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-09-13 o 21:00, Jarosław Sokołowski pisze:
> Spodobał mi się ten typ hotelu -- nieeuropejski całkiem.
> I współmieszkańcy moi.
Czytam Twoją opowieść z zaciekawieniem i potwierdza ona to, co wiem z
książek, wielkomiejska Japonia jest przygodą dla środkowego
Europejczyka. O ile nie jest się "z wycieczką", a z wycieczkami to i ja
nie używam.
> http://allegro.pl/czajnik-elektryczny-z-funkcja-term
osu-termos-inox-i5183504063.html
To chyba jest coś w podobie tych wielkich termosów z kranikiem w
hotelowych śniadaniowniach?
> Do bycia keiretsu mu daleko, więc nie tyle potentat, co ważny dyrektor
> w ważnym wydawnictwie.
Aaaa, czemuś myślałam, że "robienie w książkach" znaczy po prostu, że
jest poczytnym pisarzem, a nie wydawniczą szychą.
Co do Krakowa, ten pan ma rację, ale i jeszcze znalazłabym ze dwa,
trzy inne miasta czarujące swoją magią.
--
B.
|