Data: 2007-12-30 22:47:03
Temat: Re: Świadomość zdeterminowanej woli...
Od: Marek Krużel <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 30 Dec 2007 09:28:05 +0100, Robakks napisze:
> "Marek Krużel" <f...@g...pl>
> news:fl6l6m$gcm$3@inews.gazeta.pl...
>> Dnia Tue, 25 Dec 2007 20:27:27 +0100, Robakks napisze:
>
>>> Ludzie którzy nie mają uczuciowości wyższej i nie mają strażnika w
>>> postaci zasad - nie mają także bodźca by powstrzymywać popędy i
>>> odruchy. Takim, ludziom trzeba patrzeć na ręce bo nie wiadomo kiedy
>>> zrobią coś, czego nie tylko nie mogą ale nie chcą powstrzymać. Edward
>>> Robak* z Nowej
>>> Huty ~>°<~
>>> "Prawda nie kłamie"
>
>> ani nie chodzi o uczuciowość wyższą, ani o zasady, tylko o to co się
>> komu opłaca, panu się np. opłaca uważać, że jedynie słuszne znaczy to
>> samo co bezpieczne, a najbezpieczniejsze jest otaczanie się ludźmi
>> sprawiającymi wrażenie posiadających zasady i wyższą uczuciowość...
>> tylko czy w tej oblężonej twierdzy na pewno jest bezpiecznie?
>
> Wyobraziłem sobie takiego człowieka o którym Pan piszesz, a więc kogoś,
> kto nie wie co to są zasady i nie wie co to są uczucia wyższe, ale jest
> interesowny i szuka poparcia u silniejszych - zgodnie z prawem dżungli:
> "lepiej wraz z silniejszym zabić, niż ze słabszym być zabitym" i
> dochodzę do wniosku, że to raczej prawidłowość ewolucyjna, a więc
> instynkt stadny - dlatego tak trudno ludożercom zmienić menu. W
> zbiorowym szaleństwie rządzi POZERSTWO, a więc udawanie i obluda. Taki
> człowiek pod publiczkę będzie udawał, że ludzkie mięso jest smaczne, a
> obrzydzenie (jeśli je odczuwa) skryje w tajemnicy - nie robiąc nic, by
> ten stan ludożerstwa zmienić. Dlaczego? Ano ze strachu, że sam zostanie
> pożarty - a więc interesowność. Polowanie na przeciwników ludożerstwa
> TRWA. :) Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> "Prawda nie kłamie"
tylko zaciemnia, prawa natury nie pasują? mechanizmy zachowań stadnych
są uniwersalne, ten nic nie ma konkretnie do ludożerców prócz tego,
że jest tu bardzo skuteczny, poza tym ludożerstwo przekazywane jest
przede wszystkim z pokolenia na pokolenie i samo w sobie jest zasadą
(uczucia wyższe zapewne też mają swój odpowiednik), w porównaniu
z zasadą niezabijania zasada ludożercza z przyczyn fundamentalnych
nie może być uniwersalna (byłaby zasadą samozagłady gatunku)
|