Data: 2004-01-28 21:16:19
Temat: Re: Szkoła - to nie do przyjęcia...
Od: Sacagawea <j...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W <bv7rui$ko2$1@Gambit.Gubernat.NET> Katarzyna napisał(a):
> Kiedy natomiast próbuję poruszyć
> temat problemów typu narkotyki, alkohol, agresja, kontakty międzyludzkie,
> wychowawczyni nie wykazuje jakiegokolwiek zainteresowania.
Zapytaj o szkolny program profilaktyczny, każda szkoła musi taki mieć.
Warto też poczytac statut szkoły i regulamin rady rodziców (jeśli jest
osobny) oraz szkolny program wychowawczy. Te dokumenty mogą mieć nieco
inne nazwy, bo to zależy od aktualnie panującego wizytatora. A potem, z
tymi dokumentami w ręku zapytać jeszcze raz o powyższe problemy.
--
Asiek
Pisząc do mnie usuń "wronę" ;) z adresu
|