Data: 2005-03-15 10:28:34
Temat: Re: Szynka pieczona
Od: "plitkin" <NIK_JAK_W_NAGLOWKU-"OD"@interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Rozmrozic conajmniej tak, aby minimum dobe sie marynowala przed pieczeniem.
Ja tam jestem za klasyka:
Duzo cebuli (1 kg) pokrojonej w talarki, swiezozmielony (duzo) pieprz
czarnyt + sol + tymiane i troche majeranku. klasyczne i dla kazdego. Troche
octu - ja uzywam czerwonego (na 3 kg szynki ja bym wzial ok. 10 kapsli od
butelki).
Przyprawy zmiesac z octem, obsmarowac tym dobrze szynke, ulozyc w cebulce,
cebulke posolic (by puscila sok), dac pare lisci laurowych i odstawic w
temp. pokojowej na jakies 4 - 5 godz. a pozniej do lodowki.
Pieklbym to w torebkach do pieczenia (lub w rekawie).
|