Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Tak se czytam archiwa grup..
Date: Mon, 14 Dec 2009 03:16:54 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 38
Message-ID: <hg476f$j7b$1@inews.gazeta.pl>
References: <hfmafk$8v5$5@news.onet.pl> <hfmki5$ra4$1@news.onet.pl>
<hfmkpn$rqj$1@news.onet.pl> <hfml6t$sv5$1@news.onet.pl>
<hfmlka$tt9$1@news.onet.pl> <hfmmeh$vnp$1@news.onet.pl>
<hfoaeo$gp2$2@nemesis.news.neostrada.pl> <hfob42$c37$1@news.task.gda.pl>
<hfodli$1uu$1@news.interia.pl> <hfp3o5$ukd$1@news.task.gda.pl>
<hfp78u$uvk$1@news.onet.pl> <hfp7cr$v9e$1@news.onet.pl>
<ob1gf7qj67fp$.1om4pa0khj0k3$.dlg@40tude.net> <hfp896$1s6$1@news.onet.pl>
<odnp4bi1uojg.1ixh2ctg4dsan$.dlg@40tude.net>
<hfum11$626$1@inews.gazeta.pl> <hfvtop$704$1@node1.news.atman.pl>
<hg0fab$esn$1@inews.gazeta.pl> <hg0i0m$9jf$1@node1.news.atman.pl>
<1pbqlliayjf8l$.zg8l29wvld1a$.dlg@40tude.net>
<hg10lv$jko$1@inews.gazeta.pl>
<1...@4...net>
<hg3iet$bfk$1@inews.gazeta.pl> <hg3j3p$504$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 85.222.87.68
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1260757008 19691 85.222.87.68 (14 Dec 2009 02:16:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Dec 2009 02:16:48 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:494059
Ukryj nagłówki
Chiron wrote:
>>> No jak to - o mnie :-)
>> Nie powinno się Ciebie liczyć w tej konkurencji, bo byłaś z liczną
>> obstawą. Pamiętam, że pisałem nawet po tym spotkaniu, że miało
>> szczególny charakter, bo w obecności Twojej rodziny mieliśmy gęby
>> stłumione, żeby Ci wstydu przed mężem i dziećmi nie zrobić. Wszyscy
>> wyrażaliśmy się nader ostrożnie, żeby nie chlapnąć czegoś, co
>> mogłoby Ci w rodzinie zaszkodzić. Problem był w tym tylko, że nie
>> wiedzieliśmy za bardzo, co mogłoby być takim chlapnięciem.
>> Nie, nie. Miałem na myśli kogoś innego, kogo nigdy w realu nie
>> widziałem osobiście. :)
> Zaciekawiłem się: Ixi przyszła na spotkanie z rodziną, a Ty bałeś się
> czegoś chlapnąć? Że niby czuliście się onieśmieleni? Tylko dlaczego?
> Pytam, bo ostatnio miałem być w Warszawie z rodzinką, i chcieliśmy
> razem przyjść na to spotkanie, ale nie wyszło. Czy jak byśmy tam się
> zjawili- to Tobie by to nie odpowiadało? A czemuż to? Naprawdę- nie
> rozumiem. Moi synowie są bardzo towarzyscy, żona jest osobą bardzo
> ciepłą i sympatyczną- na ogół lubianą w nowym towarzystwie. Czy coś
> by Cię onieśmielało? Pytam tak na przyszłość?
Nic podobnego. Nie o to chodzi, że atmosfera była czy mogłaby być zła. Mąż
Ixelki był bardzo sympatycznym facetem, córka z prawie (zdaje się) zięciem
także, choć ja osobiście z tymi ostatnimi mało rozmawiałem. I nie mam nic
przeciwko temu, że ktoś przychodzi na spotkanie z rodziną. Tylko trochę
inaczej wyglądają relacje, niżby spotkanie było udziałem samych uczestników
grupy. To tak, jakby Twoja żona odwiedziłaby Cię na uczelni w przerwie
między wykładami. Rozmowy kolegów i koleżanek milkną i każdy baczniej uważa,
żeby przy żonie czegoś za dużo nie powiedzieć. Czegoś, co mogłoby Tobie w
relacji z żoną zaszkodzić. Nikt z kolegów i koleżanek nie może przecież
wiedzieć, jakie są Twoje stosunki rodzinne.
--
pozdrawiam
michał
|