Data: 2009-12-14 02:22:51
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stalker wrote:
>>> Nie powinno się Ciebie liczyć w tej konkurencji, bo byłaś z liczną
>>> obstawą. Pamiętam, że pisałem nawet po tym spotkaniu, że miało
>>> szczególny charakter, bo w obecności Twojej rodziny mieliśmy gęby
>>> stłumione, żeby Ci wstydu przed mężem i dziećmi nie zrobić. Wszyscy
>>> wyrażaliśmy się nader ostrożnie, żeby nie chlapnąć czegoś, co
>>> mogłoby Ci w rodzinie zaszkodzić. Problem był w tym tylko, że nie
>>> wiedzieliśmy za bardzo, co mogłoby być takim chlapnięciem.
>> No widzisz, nie trzeba było się hamować - mój MŚK stwierdził po
>> spotkaniu, że w grupowych rozmowach jesteście znacznie ciekawsi, niż
>> w realu i że teraz dziwi się, że z tak mało spontanicznymi ludźmi,
>> którzy się czują pewnie tylko za klawiaturą, chce mi się przebywać...
> Czy było to to samo spotkanie, na którym medea z taką zazdrością
> spoglądała na twoje diamenty? :-D
Nie, nie to spotkanie. :)
--
pozdrawiam
michał
|