Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!news.nask.pl!ne
ws.nask.org.pl!newshub.sdsu.edu!out04b.usenetserver.com!news.usenetserver.com!i
n02.usenetserver.com!news.usenetserver.com!postnews.google.com!s37g2000prg.goog
legroups.com!not-for-mail
From: "morski.kac" <k...@g...com>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...
Date: Tue, 26 Feb 2008 06:35:12 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 51
Message-ID: <5...@s...googlegroups.com>
References: <fofak8$2sqr$1@news.mm.pl> <3...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 87.239.216.10
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1204036512 19744 127.0.0.1 (26 Feb 2008 14:35:12 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Feb 2008 14:35:12 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: s37g2000prg.googlegroups.com; posting-host=87.239.216.10;
posting-account=YQAyDgoAAAB9uPAX8UX9fKxSo5PUhGi_
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.12)
Gecko/20080201 Firefox/2.0.0.12,gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:35159
Ukryj nagłówki
hehehe, widze że się przerzucacie argumentami.
Z jednej strony kara szkoła-dom ma sens:
ale... moim zdaniem tylko wtedy gdy dziecko nie przejmuje się uwagą
(dostaje kolejne i kolejne i automatycznie podsuwa je rodzicowi do
podpisania,a rodzic je automatycznie podpisuje = to nie ma sensu, więc
trzeba wprowadzić ciąg dalszy kary)
gdy uwaga jest karą sama w sobie, to wystarczy tylko rozmowa z
dzieckiem nt jego zachowania = to już i tak dla wielu będzie zbyt
dużo... sam fakty przyznania się do uwagi może okazać się prawie nie
do przejścia (nie mówię tu o tym co dziecko spotka ze strony rodzica,
tylko o wstydzie jaki niesie za sobą przyznanie się do złego
zachowania)
A teraz czy kara dom-szkoła miała by sens??? zastanówcie się, bo
zwykle się sprawdza to co działa w dwie strony... czy jeżeli dziecko
coś przeskrobało w domu i mama sobie z nim nie radzi, to pisze uwagę
do szkoły i szkoła:
a) rozmawia z dizeckiem o jego zachowaniu
b) nakłąda ewentualną karę...
wiem, że to absurd, ale czy ktoś się kiedyś nad tym zastanawiał?
To torochę w stylu: Jak masz opóźnienie w płatnościach rachunków to
płacisz odsetki, ale jak tobie z czyms zalegają to ewentualnie Ci
przyślą list z przeprosinami.... a tez powinienieś dostać odsetki :P
A odnośnie złodzieja:
uważam, że szkoła i dom to dwa państwa ale tylko pod warunkiem, że po
kradzieży złodziej ponosi konsekwencje czynów a nie karę za nie. Mam
tu na myśli że za kradzież w Polsce jest znany też w innych
państwach... ewentualnie szkoła i dom jak dwa miasta wewnątrz jednego
kraju (dla mnie to bliższe, bo prawo powinny miec to samo:P) za
kradzież w Krakowie, w Warszawie też jest znany i wyrok jest
prawomocny, a jeżeli ma zakaz wstępu np do marketów to niezależnie od
miasta... - nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi...
ogólnie uważam, że nie chodzi o podwójne nakładanie kary tylko o jej
bezwzględne egzekwowanie i współpracę domu ze szkołą i szkoły z doemem
- jak kara to wszędzie (jak bez gier komp to i w szkole i w fdomu )
itd :D:D:d
|