Data: 2003-12-05 10:18:37
Temat: Re: Takie sobie wspomnienie z życia
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Natalia" <k...@p...onet.pl> napisała:
> kto/co "zawiniło" w sytuacji Marty?
> tzn jeśli miałabyś szukać przyczyny, to gdzie?
Celne pytanie Natalio :) Po tym wypadku pokątnie krążyly slowa jak to Marta
"za dobrze" miała, jak byla skrajnie rozpieszczona i obslugiwana i wiesz te
rozne przypowiesci o "ziarnku gorczycy".
Ja nie widze jednej "winy" - kazdy tam cos dodal - oprocz samej Marty
oczywiscie matka tak ulatwiająca życie, że jeden zakaz pójścia na dyskotekę
okazał się szokiem nie do przeżycia ('bezstresowo wychowywac' tez trzeba
umiec), no i ten nieszczesny psycholog razem ze swoją szybką i pochopną
radą. A, i zapomnialam o nieobecnym ojcu.
A kazdy w sumie dzialal w dobrej wierze i to jest najsmutniejsze...
Joanna
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
"Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy,
a księga zdarzeń zawsze otwarta w połowie" - W.S. -
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
gg 3557998
|