Data: 2004-03-03 08:48:12
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ti`Ana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
news:1saewqca3cn00.dlg@czarodziejka.net...
> > Ja znam to ciasto pod nazwa metrowiec.
> > Ciasto jasne i ciemne kroi sie na kromki, a nastepnie przeklada: kromka
> > jasnego, krem, kromka ciemnego, krem itd., tworzac dluuugie ciasto.
Reszta
> > kremu mozna ciasto posmarowac z wierzchu i np. posypac wiorkami
kokosowymi.
> > Kroi sie tak jak napisalas, po skosie.
>
> I to się nie rozpada? Czy to ciasto trzeba jakoś schłodzić, żęby krem to
> związał mocno?
>
> I czy mogłabyś podać Twój przepis. Dzięki :)
Hmm... wg mojego przepisu krem byl wystarczajaco gesty, by to wszystko razem
sie trzymalo. Ciasta specjalnie nie schladzam. Przepis jak znajde to wkleje,
aczkolwiek dawno go nie robilam. Obiecuje poszukac :).
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!
|