Data: 2016-10-17 20:46:23
Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 17 Oct 2016 17:43:56 +0200, Stokrotka napisał(a):
>>> Można psztłumaczyć coś psu bez użycia siły - bez problemu,
>>> ale zgadzam się, że może być to trudne lub niemożliwe w pszypadku
>>> szczeniaka.
>>> Stary mądry pies rozumie bardzo wiele z ludzkiej mowy.
>>> Na pewno bez problemu rozumie dokładnie, małe kilkaset słuw (ze 150 na
>>> pewno).
>>> U wielu psuw można to prosto i dokładnie sprawdzić, na pewno dla dużyh
>>> kilkudziesięciu słuw.
>>> A dodać do tego należy intonację i gesty.
>>> Więc na pewno bez problemu można mu pszetłumaczyć to czy tam to jest
>>> beeeeee.
>>>
>>
>> Fantazja Cie mocno ponosi. .....
>> Raz rozgrzebany ogródek można przeboleć,dwa jeszcze ujdzie, natomiast gdy
>> przychodzisz i widzisz trzeci raz zniszczone potencjalne zbiory to chyba
>> nie zaczniesz mu słowami tłumaczyć ze tak nie należy robić?
>
> Zacznij od siebie, to ty nie rozumiesz bez kija.
> To ty źle zabezpieczyłeś rośliny, to ty źle wybrałeś rasę.
> Rośliny można ogrodzić, a psa możesz wybrać o mniejszej skłonności do
> kopania.
> I najważniejsze: wcale nie starsz się zrozumieć psa , a on kopaniem goni
> szkodniki.
> To on zabezpiecza cię pszed horobami roznoszonymi pszez owady, gryzonie,
> robale....
> Jak w bajce Krasickiego: Pies szczekał -psa obili że szczekał,
> pies nie szczekał psza obili , że nie szczekał.
Stokrociu, bardzo mądra z Ciebie kobieta. Nic dodac, nic ująć. 100/100
|