Dnia Fri, 14 Dec 2012 16:58:08 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):

> On 15 Gru, 01:50, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 14 Dec 2012 16:47:20 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>>
>>>  Gdyby wegetarianie zabronili ci jeść mięsa to byś z resztą przewrót
>>> narodowy zrobiła
>>
>> Ależ skąd - zgłodniała poszłabym do sklepu mięsnego i kupiła coś, co tam
>> akurat byłoby dostępne :->
>> --
>> XL  Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>>  (by XL)
>
> Czyli rośliny byś wpierdalała a lekarz by postulował -ma pani mało
> żelaza, tym samym z płaczem w oczach w mięsnym byś błagała o kawał
> chabaniny, bo bez żelaza wyciągniesz kopyta. A w mięsnym dyktator by
> powiedział nie ma mięsa , klauzula sumienia mu zabrania, co go
> obchodzi, trzeba było dupy nie dawać to żelazo by było. No jakoś całe
> szczęście wegetarianie niesfanatyzowali i nie ma w mięsnym walki o
> mięso, bo by na szablach z mięsnego wyjechali i tak wyjadą kościelni z
> polski.

Ależ paranoiczne wizje wyzwala w tobie zwyczajny krótkotrwały brak
prezerwatywy... Zamów sobie z góry 500 sztuk na www.gumki.pl - przyślą z
pocałowaniem ręki, nie będzie ci się sperma na mózg rzucała...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)