Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.task.gda.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Tematy okołodzieciowe
Date: Thu, 21 Nov 2002 15:15:39 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <arip42$if5$1@news.tpi.pl>
References: <ari7jl$rgl$1@news.tpi.pl> <BA026307.29124%nela@teleinformatica.com.pl>
<ari91b$hn4$1@news.tpi.pl> <ari9bi$k5n$1@absinth.dialog.net.pl>
<BA027396.2918B%nela@teleinformatica.com.pl>
<aridt1$2o4u$1@news2.ipartners.pl>
<BA027CB9.291C4%nela@teleinformatica.com.pl>
<arig6q$2plc$1@news2.ipartners.pl> <arim6h$i3n$1@news.tpi.pl>
<arimt0$pn6$1@absinth.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-81.wasko.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1037887427 18917 193.178.240.81 (21 Nov 2002 14:03:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 21 Nov 2002 14:03:47 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:25592
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jojo" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:arimt0$pn6$1@absinth.dialog.net.pl...
> [...]
> a mogę skomentować, ze jak będzie ojcem to mu sie odmieni?;)
:) Daj Boże, choć np. mojemu ojcu się nie odmieniło...
> wie , ze w takich
> wypadkach mamy wspólny front co do niego
>
> co nie znaczy, ze nie próbuje kombinować :)
:)
> [...] nie masz zadnej gwarancji jak bedzie po
> urodzeniu dzieci, nawet jeśli ustalicie wszystko
> co do joty na temat ich wychowania i spiszecie
> to u notariusza
:))) Święta prawda. Niemniej jednak mnie się bardzo nie podoba
wizja postawienia przed faktem dokonanym. Wolałabym wcześniej
wiedzieć mniej więcej, czego się spodziewać, i na tej podstawie
móc podjąc taką lub inną decyzję. Strategia "jakoś to będzie"
nieźle się sprawdza w pewnych sprawach, ale będę się trzymać
uparcie jak osioł tezy, że kwestie fundamentalne powinny być
omówione. Bo potem wychodzą takie jajka jak u moich znajomych,
którzy rozeszli się chwilę po urodzeniu dziecka - on był
przekonany, że ona zrezygnuje z pracy, i nie dopuszczał żadnej
innej możliwości, tylko jakoś zapomniał jej o tym powiedzieć.
A mnie bardzo poruszyły słowa Neli, że gdyby wiedziała
wcześniej, to by się zastanowiła, czy Ona i Jej mąż nadają się
_wspólnie_ na rodziców. Bo to oznacza, że moja katastroficzna
wizja nie jest jednak tak bardzo nierealna.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|