Data: 2005-10-03 14:13:08
Temat: Re: Teoria o'błędnego koła
Od: "tren R" <p...@b...plonk>
Pokaż wszystkie nagłówki
"... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał(a):
> Czy to jednak znaczy, że odrzucone przestaje istnieć?
> Czy jest odrzucane definitywnie i na wieki?
> W przewidującym, myślącym Udziałowcu, nigdy. To tylko odroczenie
> na czas skumulowania nowych możliwości. Następnym razem zaopatrzy
> on własną komórkę w więcej koksu.
błeeee
jak obrzydliwie prosto behawioralnie to brzmi
dzwonek... ślina... pełna miska
a co z ograniczeniami komórki?
może zima stulecia byłaby powodem do łączenia się w pary i ogrzewania dwóch
ciał za pomocą jednej komórki?
wszystko wpływa na wszystko, a ty tu takie ogryzki rzucasz?
Cimoszenie: Skłonnośc do pomyłek; gmatwanie, mataczenie, pokrętny sposób tłumaczenia.
|