Data: 2005-10-04 23:22:06
Temat: Re: Teoria o'błędnego koła
Od: " Natalia" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cóż, wybiorę jednak wakacje. Czy można wakacjami nazwać pracę?
Zniedbałam ostatnio trochę moje obowiązki więc może teraz podgonię kosztem
wczytywania się w słowa na ekranie monitora?
Może jestem za bardzo ograniczona, żeby z wami dyskutować... Cóż, przeczytam
parę otwierających szlabany granic ludzkiego poznania i postrzegania
książek, napisanyc przez nad-ludzi i może wtedy będę godna czytać nagłówki
... :) ... hehehe ...
Zmieniając zupełnie wątek... Już wyrosłam z przejmowania się tym, co sądzą i
piszą inni. Obecnie jestem na etapie witania ludzi dobrem... moja własna
nazwa oczywiście (ślimak też:)). Przyjmuję zasadę nie odrzucania poglądów
innych, a cenienia ich odrębnego stanowiska.
Byćmoże dlatego ciężko mi dyskutować na zasadzie krytyki przeciwnika...
tfu... towarzysza dyskusji :)
Znowu gubię wątek... heh te koła ...
Pozdrawiam
Natalia
|