richo nazca pisze:
> Ikselka napisał(a):
>
>> Gdzie tam włoskim ciapatuchom do polskich specjałów ;-) I rosyjskich -
>> żeby była ścisłość.
>
> Zdaje się, że rozpoczynasz dysgustię ;)
>

Tak mi się nasunęło, bo to tiramisu to bardzo przereklamowane jest i
tyle. Że włoooooooooskie? No i co z tego? Ciapatucha.
Ale masz racyą - zabarwienie mojego postu jest dysgustyjne, a to
dlatego, że "bele co" z zagranicy zyskuje często wielki poklask tylko
dlatego, że zagraniczne. Oczywiście - jest wiele potraw z kuchni innych
krajów, które naprawdę warte są najwyższego uznania. Na pewno nie jest
to jednak (wg mnie) tiramisu... Aaaale co tam, raz można i to... :-)

--
XL wiosenna
====================================================
==========================
Chwilami jestem tu:
http://groups.google.pl/groups/profile?enc_user=eJTu
XQ0AAACUGFDz9PzxwnRUed8hFQkm