Data: 2005-05-30 07:27:31
Temat: Re: Truskawki bleeee... :-(
Od: "Marek W." <U...@U...UnosUpamU.UonUetU.UplU>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "TomekD" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d7cjo4$b8k$1@news.onet.pl...
>
> "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote in message
> news:4513724340$20050529155946@ewcia.kloups...
> >
>
> Truskawki z działki które tak wspominasz to pewnie stara odmiana Senga
Sengana
> która jak pamiętam nie daje regularnych plonów ładnych, dużych owoców i
jest
> nieodporna na choroby. Za to jest przepyszna, słodka i aromatyczna.
Właśnie te
> truskawki przez lata były polskim hitem eksportowym.
>
Senga jest odmiana czysto przemysłową...nie daje wcale ładnych owoców
"konsumpcyjnych" ale za to sie pieknie udaje na plantacjach które co tu dużo
mówic sa
zacofane technologicznie niestety..
Akurat Senga ma do siebie to że jest ładnie wybarwiona w miążższu i poniekad
to rzutuje
na nasze gusta.. :))))))
> Tak samo jest z jabłkami, spróbuj kupić starą, dobrą antonówkę (wiem na
targu
> może się udać, ale z przemysłowej produkcji raczej nie). Ostatnio gdzieś
bodaj
> na Śląsku powstało stowarzyszenie które ratuje i odtwarza stare odmiany
drzew
> owocowych - chwała im za to.
>
> Tomek D
>
Coraz więcej sie słyszy o przywracaniu starych smacznych odmian:
koszteli malinówek..
Ze swojej strony polecam śliwki mirabelki..na kompot i na powidła oczywiście
a drzewko jest niewymagajace w uprawie i owocuje niezawodnie..
Marek
|