Data: 2008-09-08 12:15:54
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stalker pisze:
> Zauważ, że wielu rodziców, którzy tu piszą, to "ofiary", czy świadkowie
> tych zmian, które można by określić krótkim: "hulaj dusza, piekła nie
> ma". Okazało się, że wolność bez odpowiedzialności nie za bardzo
> funkcjonuje, a dziecku nie wystarczy powiedzieć teraz jest wolność,
> indywidualność, rób co chcesz... tylko trzeba mu najpierw wytłumaczyć
> czym to się je.
No trzeba. A ktoś pisał, że nie?
LL
--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|