Data: 2007-10-15 14:40:28
Temat: Re: Uczeń - ile nauki w szkole a ile w domu?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Harun al Rashid pisze:
>>> Narobiłaś rabanu za tę pałę, jak sądzę?
>>
>> Nie bałdzo. Ja robienia rabanu i walczenia o swoje (i cudze) nauczyłam
>> się z czasem. Kiedyś byłam nieśmiała bardzo i uciekałam jak ktoś na
>> mnie krzyczał.
>
> Pytałam o pracę Agi.
No mówię. Pani na mnie nakrzyczała wtedy bardzo.
>> Najśmieszniejsze było to, że mimo tego, że przyszłyśmy do szkoły z
>> innymi Agi rysunkami oraz dla porównania moimi pani nadal nie
>> wierzyła. Dla jasności - różnica była spora. (hm... może doszła do
>> wniosku, że Agi prace rysowałam ja a moje Beksiński na ten przykład? ;)))
>>
> Nie uwierzyła, czy zabrakło jej jaj?
Nie mam pojęcia.
> Łatwo sprawdzić, jeżeli kolejne
> prace przyjmowała już bez zarzutu niesamodzielności, to z wiarą miało to
> niewiele wspólnego.
Przyjmowała, ale Aga już się tak nie starał. Nawet robiła niestarannie
specjalnie dlatego, że bała się, że pani znów jej nie uwierzy. Total, nie?
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|