Data: 2007-10-16 13:14:59
Temat: Re: Uczeń - ile nauki w szkole a ile w domu?
Od: "Szpilka" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ff2do8$rki$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>>>> Przez nauczyciela? czy właśnie może nauczyciel porozmawiać z rodzicem
>>>>>> i
>>>>>> wymagać by też sprawdzał i pomagał dziecku w domu?
>>>>>
>>>>> Pewnie i może porozmawiać, wymagać trochę ciężko.
>>>>
>>>> No niby tak.
>>>> Mnie jakby nauczyciel zwrócił uwagę, że mam niedoplnowane dziecko w
>>>> lekcjach, to chyba bym spłonęła ze wstydu i się zgarniała na szufelkę.
>>>
>>> A ja bym zapytała nauczyciela, jak z jego dziećmi jest :-)
>>
>> Ale w sensie że co? Czy sam pilnuje swoich dzieci w domu w lekcjach?
>
> Że właśnie to.
No i? Jak pilnuje to co? Jak nie pilnuje to co? A jeśli nie ma dzieci?
>>> Qra, ale ja to wrędna męda jęstem ;-)
>>
>> A nie wyglądasz :-)
>
> Bo się maskuję.
piórkujesz ;-P
Sylwia
|