Użytkownik "scorpio" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hl2uuu$q1n$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Dzień dobry,
Przepraszam, zrobił się zbyt długi wątek, zupełnie niepotrzebnie.
Jednak postanowiłam pozostawić część cytatów żeby nie zostać posądzoną za
tendencyjność,
choć początkowo chciałam wszystko wykreśłić jako niepotrzebne,....

> Ze wzglad, ze nie jestem jakims tam pseudokadrowcem i rownoczesnie ze nie
> mam zamiaru nikogo wprowadzac w blad - opisanym przez nicki - wagabunda,
> Sylwi@ i sebkrk nizej podam podstawy prawne KP odnosnie przedawnienia
> urlopu oraz interpretacje :

Przeczytałam
i widzę, że nie przeczytał Pan jednak ze zrozumieniem tematu i tego o czym
rozmawialiśmy w wątku i o co pytał zainteresowany.
Tak ogólnie przypomnę, .... rozmawialiśmy o przyznawaniu i wykorzystywaniu
urlopu dodatkowego na cele rehabilitacyjne a Pan przytacza cytaty dotyczące
przedawnienia urlopu wypoczynkowego.
Opanował Pan "Copy" i "Paste" i uraczył nas informacjami nie na ten temat o
którym było pytanie. Zboczył Pan z tematu.

> Art. 291. § 1. Roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z
> upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.
[....]

Powyższy artykuł omawia sprawy przedawnienia urlopu wypoczynkowego i
roszczenia względem niego.
Nie o tym rozmawialiśmy.
My rozmawiamy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób
niepełnosprawnych.
Proszę przeczytać Ustawę z dnia 27.VIII 1997 rozdział 4 art 19 i 20
To jest to o co zostaliśmy zapytani i o czym pisałam.
Pisaliśmy o _PRZYZNAWANIU_ urlopu dodatkowego a nie o roszczeniach
wynikających z przedawnienia urlopu wypoczynkowego.

> § 2. Jednakże roszczenia pracodawcy o naprawienie szkody, wyrządzonej
> przez pracownika wskutekniewykonania lub nienależytego wykonania
> obowiązków pracowniczych, ulegają przedawnieniu z upływem 1 roku od dnia,
[....]

i to dotyczy urlopu rehabilitacyjnego?

> § 21. Przepis § 2 stosuje się także do roszczenia pracodawcy, o którym
> mowa w art. 611 oraz w art. 1011 § 2.
> § 3. Jeżeli pracownik umyślnie wyrządził szkodę, do przedawnienia
> roszczenia o naprawienie tej szkody stosuje się przepisy Kodeksu
> cywilnego.
[....]

i to dotyczy urlopu rehabilitacyjnego?

> § 4. Terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez
> czynność prawną. § 5. Roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem
> organu powołanego do rozstrzygania sporów,
[,....]
> Art. 292. Roszczenia przedawnionego nie można dochodzić, chyba że ten,
> przeciwko komu roszczenie przysługuje, zrzeka się korzystania z
> przedawnienia; zrzeczenie dokonane przed upływem przedawnienia jest
> nieważne.
[...]

wszystko nie na temat.
Niepotrzebne zadał Pan sobie trud, niczego te cytaty nie wnoszą do tematu o
którym rozmawialiśmy

> Art. 295. § 1. Bieg przedawnienia przerywa się:
> 1) przez każdą czynność przed właściwym organem powołanym do rozstrzygania
> sporów lub egzekwowania roszczeń przedsięwziętą bezpośrednio w celu
> dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia,
[...]

to też jest na temat ?

> 2) przez uznanie roszczenia. § 2. Po każdym przerwaniu przedawnienia
> biegnie ono na nowo. Jeżeli przerwa biegu przedawnienia nastąpiła wskutek
> jednej z przyczyn przewidzianych w § 1 pkt 1, przedawnienie nie biegnie na
> nowo,
[....]

to też jest na temat ?

> Interpretacja : Jeśli pracownik nie wykorzystuje przysługującego mu urlopu
> w terminie, musi liczyć się z tym, że po pewnym czasie straci do niego
> prawo. Prawo do urlopu nie jest bowiem wieczne i może ulec przedawnieniu.
> Roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem trzech lat od
> dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.
[....]

I to jest niby to o czym rozmawiamy?
Proszę przeczytać przykłady, które przytoczyłam w poprzednim emailu.
Proszę przeczytac ze zrozumieniem, podałam tam przykład, przykład dotyczący
tego urlopu o którym my rozmawiamy, urlopu rehabilitacyjnego.

> Roszczenie o udzielenie urlopu wypoczynkowego przedawnia się z upływem
> trzech lat od dnia, w którym stało się wymagalne (art. 291 par. 1 k.p.),

_URLOPU WYPOCZYNKOWEGO_ to nie ten teamt!

> przy czym rozpoczęcie biegu tego terminu następuje bądź z końcem roku
> kalendarzowego, za który urlop przysługuje (art. 161 k.p.), bądź
> najpóźniej z końcem I kwartału roku następnego,

dokładnie to zostało wspomniane,
tłumacząc Panu różnice pomiędzy przyznawaniem urlopu wypoczynkowego a
dodatkowego urlopu na cele rehabilitacyjne oraz obowiązkach w wykorzystaniu
go przez pracownika.

Następne cytaty wykreśłiłam bo są zupełnie nie temat.

> Mysle ze podalem wyczerpujaca interpretacje.

Gdybyśmy dyskutowali o urlopie wypoczynkowym i o sprawach roszczeniowych to
tak
ale my rozmawiamy o przyznawaniu i wykorzystaniu urlopu inny niż ten
okreśłony w Kodeksie Pracy.
Dodatkowy urlop rehabiitacyjny jest ustanowiony ustawą, której nr podałam
wyżej i postanowienia Kodeksu Pracy nie mają nic do niego. Można przeczytać
tutaj: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU2008014
0092

Dodatkowy urlop da celów rehabiitacyjnych w wysokości 10 dni, musi być
wykorzystany w danym roku kaendarzowym i nie można go prolongować na I
kwartał roku następnego tak jak urlop wypoczynkowy. Możemy go wykorzystać w
sposób dowolny, w całości bądź na pojedyncze dni, nawet tak, że rano
zgłaszamy w zakładzie pracy telefonicznie prośbę o jego udzieenie na dany
dzień (tak jak zgłaszamy chęć wykorzystania urlopu nie zaplanowanego na tzw
żądanie)
Poczytaj: http://www.spes.org.pl/?module=tresc&id=286

Nadmieniam, że pracuję od 35 lat w przedsiębiorstwie, które na dzień
dzisiejszy ma w nazwie Spółka SA a przez wiele lat było Przedsiebiorstwem
Państwowym. Orzeczenie o niepełnosprawności mam datowane w roku 1995. Nie
zgłaszałam tego faktu w zakładzie pracy. Zgłosiłam je w zakładzie pracy we
wrześniu 2006 (bo zabrakło mi urlopu wypoczynkowego a musiałam jeździć na
badania do szpitala odległego o 350 km). Zakład pracy przyznał mi 3 dni
urlopu rehabilitacyjnego za rok 2006. Nie kwestionowałam.
W grudniu była kontrola PIP, która wyłapała mój przypadek i nakazała
natychmiastowe udzielenie mi 40 dni urlopu rehabilitacyjnego za lata 2002,
2003, 2004, 2005 oraz 10 dni za rok 2006. Zakład pracy odwoływał się od tej
decyzji i przegrał, a ja byłam pół roku na urlopie i mogłam spokojnie
przeprowadzić moje leczenie.

Tak wygląda sprawa przyznawania tego urlopu za lata wstecz.
Jednak nie można jego wykorzystania przełożyc na rok następny, musi byc
wykorzystywany na bieżąco w danym roku kalendarzowym.

Tak więc bardzo proszę nie przytaczać cytatów, które nie dotyczą tematu, nic
nie wnoszą do tematu i nie zarzucać, że wprowadzam w błąd. Znam Kodeks
Pracy, Ustawy, naczytałam sie tego sporo dla własnych potrzeb.
Proszę przeanalizować sobie wątek od samego początku i popatrzeć w którym
momencie Pan źle zrozumiał to o czym rozmawiamy.

I to by było na tyle w tym wątku i temacie
Nie mam zamiaru dłużej polemizować z Panem _nie_ na_ temat._

Życzę pogodnego wieczoru,

--
do usłyszenia
Sylwi@
_________________________________________________
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.