Data: 2009-06-07 19:58:38
Temat: Re: Utracone dziecko?
Od: waruga_e <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka pisze:
> Matka nie ustaliła podczas wyprowadzki tego dosyć IMO istotnego faktu?
> W ogóle dziwi mnie, że sprawa trwa już kilka miesięcy.
No ustaliła, ale ustalenia szlag trafił.
Wiesz, nie chcę bronić kobiety, nie wiem dlaczego przez te miesiące nie
robi nic poza próbami zobaczenia się z dzieckiem (ciągnie się to od
marca). Może liczyła, że dziecko ochłonie, albo ojcu się odwidzi i
znudzi się sprawowaniem ciągłej opieki, nie mam pojęcia. Właśnie miała
podjąć decyzję, mediator czy sprawa w sądzie o widzenie z dzieckiem.
Facet był szybszy, chyba się nie spodziewała tego po prostu.
--
waruga
|