Data: 2004-03-15 13:08:37
Temat: Re: Uważajcie co jecie!
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In <c348l1$9ui$1@nemesis.news.tpi.pl> Elske wrote:
>
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:20040315125546248+0100@news.onet.pl...
>> Wg. dr. Stanisława Serkowskiego, kierownika pracowni Naukowej
>> Warszawskiego Towarzystwa Lekarskiego:
>>
>>
> A jak ja mam sprawdzić czy w mleku jest soda,
cytuję:
mleko z sodą nie ścina się, jeżeli do mleka kilka kropel octu
> czy farbują kiełbasę a w
jeżeli oblejemy kawałeczki takiego farbowanego mięsa monopolowym
spirytusem w kieliszku, to anilinowe barwniki przejdą do spirytusu,
który się zabarwi; w drugim kieliszku trzeba oblać mięso rozwodnioną na
pół gliceryną, która po pewnym czasie zafarbuje się, o ile mięso posiada
koszenilę.
> chlebie koperwas miedziany?
A co do tego prof. Serkowski w przytaczanym przeze mnie teksście się nie
wypowiada
> Przecież nie założę w domu laboratorium
> chemicznego?
Jednak prof. Serkowski zaleca rozważnym i dabjącym o zdrowie rodziny
gospodyniom zaopatrzenie się przynajmniej w azotan srebra, chloroform,
roztwór chromianu potasu, alkohol amylowy, wodę siarkowodorową, kwas
siarkowy, ług potasowy, amoniak i papierki lakmusowe, a nadto kilka
szklanych cylindrów, areometr i przyrząd Gerbera. Szczegóły można
znaleźć w pracach profesora, zwłaszcza "Fałszowanie produktów
spżywczych", "O badaniu produktów spożywczych", "Mleko i mleczarstwo"
Władysław
|