Data: 2001-11-22 07:53:33
Temat: Re: Walka o LEP (Lekarski Egzamin Państwowy)
Od: NakaiSuzuki <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<x...@p...onet.pl> wrote in
news:65cb.00000673.3bfb8255@newsgate.onet.pl:
> Polskie uczelnie sie bronia przed LEPem ze zrozumialego powodu. W
> krajach w ktorych podobny egzamin istnieje okazuje sie, ze mozna
> porownac ktora uczelnia pracuje lepiej (zdaje wiekszy procent
> absolwentow) , a ktora gorzej (wiekszy procent oblewajacych). Na razie
> jest mniej wiecej rowno niski poziom.
IMHO głównym problemem nie jest _równo_ niski poziom, ale _nierówny_
poziom. Polski system umożliwia solidne przygotowanie wybranym. Jak ktoś
jest leń, to systemem 3xZ (+oczywiście nasze narodowe odpisywanie)sie
przeczołga. W związku z tym brak jest dolnego ograniczenia poziomu. A w
pracy nie od razu to wychodzi: nie oszukujmy się, 95% działań medycznych to
rutyna; problem się pojawia przy tych 5% (oczywiście, powiedzmy 1% w za
przeproszeniem, medycynie sportowej, a 20 w neurochirurgii albo
histopatologii guzów tkanek miękkich), w związku z tym problem nie od razu
wychodzi. System amerykański produkuje lekarzy taśmowo, nasz to
manufaktura.
Pozdrawiam
----------------
Krzysiek, FEBP
----------------
Jeśli nie wiesz co robisz, rób to porządnie
|