Witam wszystkich!
Widze, ze niechcacy wywolalam niemala burze na temat warzyw. Mnie nie jest
szkoda miejsca na warzywa, choc mam nieduzy ogrod. Sprawia mi przyjemnosc,
ze moge zjesc to co sama wyhodowalam. I dlatego nie zrezygnuje z warzywnika,
tylko go pewnie troche zmniejsze.
Juz w zeszlym roku myslalam o okoleniu grzadek warzywnych obwodkami z
roslin ozdobnych, tak jak proponuje Basia Kulesz. Moze uda mi sie w tym roku
choc czesciowo zrealizowac ten pomysl.
U nas znowu zima. Od rana pada snieg i jest -2 stopnie.

Pozdrawiam
Basia Plutowska

-----Oryginalna wiadomość-----
Od: Basia Kulesz [mailto:b...@p...gliwice.pl]
Wysłano: 14 marca 2001 09:47
Do: p...@n...pl
Temat: Re: Laik ogrodowy szuka pomocy



Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:98n4jm$p7s$2@news.tpi.pl...
>

Prawie nie znany na naszej grupie
> jest temat ozdobności warzyw. Tworzenie ogrodów pięknych warzywami. Ja
> osobiście uważam, ze szkoda miejsca na warzywa gdy ogród jest mały a ceny
> dobrych warzyw są niskie. W przeciwnym wypadku ...

To może podyskutujmy na ten temat !
Dla ziół zdecydowanie znajdzie się miejsce na grządkach kwiatowych. Dla np.
ozdobnej papryki również.
Oczywiście chyba mikt nie będzie sadził ogórków między różami, ale np. marzy
mi się w tym roku grządka pomidorów okolona obwódką z aksamitek. I kto mi
zabroni marzyć? :-))

Pozdrawiam, Basia.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody