Re: Wiara i rodzina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 165

141. Data: 2010-04-18 13:56:31

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hqf0o1$hb9$3@inews.gazeta.pl...
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 18 Apr 2010 14:44:14 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Co w nas się zmieniło? Na początku naszej wspólnej drogi, porządkowania
>>> naszego życia odrzucaliśmy my wielu znajomych, którzy tak naprawdę byli
>>> dla nas wredni. Odrzucaliśmy- bo nie potrafiliśmy sobie z tym radzić.
>>
>> My nie odrzucamy - omijamy po prostu.
>>
>>> Dziś już nam to nie robi problemu. Z czego oczywiście nie wynika, że
>>> równie radośnie gościmy osobę tak naprawdę nam wrogą (bo zawistną) co
>>> osobę otwartą i przyjazną:-)
>>
>> Nawet dla zawistnych - uśmiech, nadprogramowy kotlet czy kawa owszem,
>> jeśli
>> już kogoś takiego wiatry w nasze progi zagnają, bo swej dumy nie ma.
>> Drzwi
>> przed takim nie zamykamy, jeśli chce do nas przyjść, ale nie jesteśmy już
>> tymi głupcami, co kiedyś, dającymi się wykorzystywać a potem obśmiewać.
>> Nie
>> ma dla tych osób dostępu do naszych żadnych spraw.
>
> Chiron i Iksi - Wy, tacy gleboko wierzacy, "bijacy sie" tutaj o swojego
> prezydenta - nie ogladacie i nie celebrujecie jego ostatecznego
> pozegnania?
> I.

Tak, ja się biję z każdym o swojego prezydenta. Nie pamiętam- kogo ostatnio
pobiłem- przypomnij proszę? Nie był on Twoim prezydentem? No chyba, ze nie
masz polskiego obywatelstwa? Pisałem Ci- oglądam. Jednak w kompie mam więcej

--

Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

142. Data: 2010-04-18 15:57:13

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: Magdulińska <n...@k...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-04-17 18:55, medea pisze:
> Ender pisze:
>
>> Ach tak, faktycznie, 'świadome' rodzicielstwo!
>> Że też sam na to nie wpadłem :-))
>> hmm... wpadłem to może nie jest tutaj najbardziej trafne słowo.
>> Że też sam o tym nie pomyślałem?
>> Teraz powinno być dobrze ;-)
>
> Wiesz, Ender, robisz niepotrzebny błąd słuchając Ikseli jak wyroczni.
> Ślub cywilny brałam w roku 2000, a dziecko urodziłam w 2003.
> Musiałabym 3 lata w ciąży chodzić, żeby sprostać wymaganiom Ikseli,
> ale aż taka miła dla niej nie chcę być. ;)
>
> Ewa
No wiesz Ewo, 2 lata to podobno słonice.
Ale podobno słonice są najlepszymi matkami.
Nie pękaj.
Najważniejsze, że jesteś szczęśliwa (jesteście szczęśliwi).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

143. Data: 2010-04-18 15:58:54

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: Magdulińska <n...@k...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-04-17 19:38, Ender pisze:
> W dniu 2010-04-17 19:19, medea pisze:
>
>
>> Pamiętasz, jak kiedyś spytałeś mnie, co bym zrobiła, gdyby mojemu
>> mężowi zależało na tym, żeby dziecko chodziło na religię pomimo
>> dodatkowej opłaty?
>> To była podobna sytuacja - mi nie zależało na ślubie kościelnym.
>
> Dobra, skończ już te herezje proszę, nie chcę ich słuchać.
> Bez względu na to czy wierzymy czy nie, nawet na chłopski rozum,
> jak Bóg pobłogosławi czyjś związek, to na pewno on na tym nie straci.
> A może i na dzieci spojrzy potem łaskawiej.
> Jak nie doczekasz łaski Pańskiej to nic się nie stanie,
> ale Jego gniewu na pewno nie chciałabyś ściągnąć na nikogo.
> Chyba każdemu rozumnemu, nie tylko rodzicowi, na tym przecież zależy.
> ENder
>
>
Bardzo mądre słowa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

144. Data: 2010-04-18 16:00:17

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: Magdulińska <n...@k...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-04-17 19:54, medea pisze:
> Ender pisze:
>
>> Sam nie wiem, czy powinnaś mi się tłumaczyć?
>> Zażartowałem, a teraz Twoje wyjaśnienia troszkę mnie krępują
>
> Myślałam, że rozmawiamy poważnie. Trzeba było dać jakiś uśmieszek czy
> coś, zamiast teraz udawać, że żartowałeś. Chciałeś się czegoś
> dowiedzieć, to się teraz tego nie wstydź przed samym sobą.
>
>> Dobra, skończ już te herezje proszę, nie chcę ich słuchać.
>
> Ale o co Ci chodzi? Dlaczego nie chcesz słuchać? Tak trudno Ci
> zrozumieć, że ktoś może mieć inne podejście do niektórych spraw?
>
>> Bez względu na to czy wierzymy czy nie, nawet na chłopski rozum,
>> jak Bóg pobłogosławi czyjś związek, to na pewno on na tym nie straci.
>> A może i na dzieci spojrzy potem łaskawiej.
>> Jak nie doczekasz łaski Pańskiej to nic się nie stanie,
>> ale Jego gniewu na pewno nie chciałabyś ściągnąć na nikogo.
>
> To są dopiero herezje pozbawione logiki nawet w samej czystej formie,
> nie wnikając w treść.
>
> Ewa
Ewuniu - dla człowiek wierzącego to świętość.
I jeśli mówisz, że wiara jest herezją, to obrażasz uczucia religijne
chrześcijan.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

145. Data: 2010-04-18 16:15:25

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: medea <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Magdulińska pisze:

> I jeśli mówisz, że wiara jest herezją, to obrażasz uczucia religijne
> chrześcijan.

Nie mówię, że wiara jest herezją, Madziu. Herezją nazwałam pozbawioną
logiki wypowiedź Endera.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

146. Data: 2010-04-18 16:43:00

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: medea <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> W dniu 2010-04-18 18:15, medea pisze:
>> Magdulińska pisze:
>>
>>> I jeśli mówisz, że wiara jest herezją, to obrażasz uczucia religijne
>>> chrześcijan.
>>
>> Nie mówię, że wiara jest herezją, Madziu. Herezją nazwałam pozbawioną
>> logiki wypowiedź Endera.
>> Ewa
>
> No jasne, a nie była on czasem wyznaniem poniekąd mojej wiary, geniuszu?
> ;-)

Była, owszem, zauważyłam. Ale dlaczego uznałeś to za argument dla
ewentualnego ateisty?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

147. Data: 2010-04-18 17:23:21

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hqf0o1$hb9$3@inews.gazeta.pl...
>> Chiron i Iksi - Wy, tacy gleboko wierzacy, "bijacy sie" tutaj o
>> swojego prezydenta - nie ogladacie i nie celebrujecie jego
>> ostatecznego pozegnania?
>> I.
>
> Tak, ja się biję z każdym o swojego prezydenta. Nie pamiętam- kogo
> ostatnio pobiłem- przypomnij proszę? Nie był on Twoim prezydentem?

Nie byl. Byl prezydentem Polski, nie mnie. Niestety, sztampowo (wrecz
prymitywnie), zakladasz, podobnie jak Iksela, ze skoro jestem Polka, to
on byl moim prezydentem. Stad sie biora te durne podzialy: "prawdziwy
Polak" vs nie-polak. Kaczynski byl przede wszystkim politykiem,
reprezentantem Polski na arenie miedzynarodowej. Zadnej innej misyjnej
funkcji nie sprawowal. Choc jego tragiczna smierc wywoluje takie o nim,
mityczne wrecz, myslenie.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

148. Data: 2010-04-18 18:05:56

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Aicha pisze:

> Ja od kilku dni nic nowego nie widziałam. Ale znalazłam to i zapuściłam
> synchronizację:
> http://groups.google.pl/group/pl.internet.komunikaty
/browse_thread/thread/27ab4aff6a611631?fwc=1

Jakoś powoli chyba dochodzę do ładu.
>
>> Na onecie mam wszystko, tylko że z kolei z onetem inne mam
>> problemy.
>
> Za dużo? ;)

Nie, ciągle ściągają się od nowa, więc mam wszystkie wciąż jako
nieprzeczytane. Nie wątkuję więc ich, żeby się połapać po dacie i
godzinie, ale bez sensu takie czytanie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

149. Data: 2010-04-18 19:34:37

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:hqdb6r$5vk$17@node2.news.atman.pl...
>>>>>>>> Tak. Na miejscu Ewy też bym zaczęła się stresować.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Qra
>
>>>>>>>
>>>>>>> Nigdy_nie_będziesz_na_miejscu_Ewy. Dlaczego więc kłamiesz, że
>>>>>>> wiesz, co byś zrobiła?
>>>>>>>
>>>>>> A Ty tak serio?
>>>>>> I.
>>>>>
>>>>> Dokładnie. Co Cię zdziwiło?
>>>>
>>>> To, że Ty też często nie jesteś na niczyim miejscu a piszesz, co
>>>> inni ludzie powinni robić. Niesiesz swoją Prawdę, a prawd jest tyle,
>>>> ilu jest ludzi.
>>
>>> Prawda jest jedna. Nie moja, nie Twoja czy czyjaś. Po prostu- Ona
>>> jest. Jeśli mi jednak coś znów zarzucasz (że często piszę, co ludzie
>>> mająrobić)- to podaj przykład, bo to znów robi się kolejną kalumnią.
>>> Nie ma możliwości odniesienia się do tego. Ty często piszesz, że
>>> odwiedzają Cię kosmici- i jak Ci wierzyć?
>>
>> Chiron już duży jesteś, czytać potrafisz. Zakładam, ze czytasz to co w
>> świat wysyłasz.
>> Niczego Ci nie zarzucam, to Ty sobie nie potrafisz poradzić z tym, że
>> ludzie sa różni i Twojej Prawdy nie rozumieją. Sam napisałeś, że sporo
>> Waszych znajomych się od Was odsunęło.
> Tak. Tylko dlaczego?

To pytanie raczej sobie powinieneś zadać.

>> Ta Prawda to nie jest coś magicznego. To są wyłącznie Twoje
>> przemyślenia nad życiem. Nie ubieraj mnie w swój strój, bo wydaje Ci
>> się, ze dotknąłeś Absolutu.
> Widzisz- prawda jest jedna. Każde z nas ma jednak swoje "filtry".
> którymi ją (w większym lub mniejszym stopniu) zniekształca. Często te
> najsilniejsze filtry włączają się, jak ta prawda dotyka naszego "prawa
> osobistego"- czegoś, co bardzo chcemy ukryć przd światem, a inni często
> i tak to widzą. Jednak my sami tego nie dostrzegamy- bo nie chcemy.
> Jeśli ktoś nam powie prawdę, której nie jesteśmy w stanie przyjąć- wtedy
> często zwracamy się przeciw mówiącemu. Tak właśnie potraciliśmy sporo
> znajomych. Dziś rozumiemy, że nie ma sensu komuś przekazywać czegoś,
> czego on i tak w danym momencie nie jest w stanie przyjąć. To taka nasza
> prawda na jego życie.

Wyjaśnij mi Chiron, jeśli oczywiście masz na to ochotę czym jest ta
Prawda, której nie rozumiem i którą odrzucam. Pisze bez żadnej ironii.
Bardzo o tę Prawdę walczysz, często mam wrażenie, że czujesz, że ktoś po
niej depcze. Czym Ona jest? Nie potrafię z Tobą rozmawiać o rzeczy,
którą otoczyłeś jakimś magicznym i mistycznym mitem, potrzebuję konkretów.

--

Paulinka - pięknie wykropkowana biedronka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

150. Data: 2010-04-18 19:47:26

Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: Magdulińska <n...@k...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-04-18 18:15, medea pisze:
> Magdulińska pisze:
>
>> I jeśli mówisz, że wiara jest herezją, to obrażasz uczucia religijne
>> chrześcijan.
>
> Nie mówię, że wiara jest herezją, Madziu. Herezją nazwałam pozbawioną
> logiki wypowiedź Endera.
>
> Ewa
Uffff...
Tylko, że ENder nie pisze tak bez sensu. Nawet lubię czytać jego posty.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry