Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.wis.pk.edu.pl!news.cyf-
kr.edu.pl!news.nask.pl!news.astercity.net!not-for-mail
From: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wiecej szczescia poprosze! (DLUGIE)
Date: Mon, 27 Jan 2003 14:21:06 +0100
Organization: Aster City Net
Lines: 38
Message-ID: <b13bht$1ddt$1@foka.acn.pl>
References: <b11oa5$1l4$1@news.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 10.71.5.200
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: foka.acn.pl 1043673470 46525 10.71.5.200 (27 Jan 2003 13:17:49 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...net
NNTP-Posting-Date: Mon, 27 Jan 2003 13:17:49 +0000 (UTC)
X-Tech-Contact: u...@a...net
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1123
X-Server-Info: http://www.astercity.net/news/
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1123
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:183836
Ukryj nagłówki
Slawek [am-pm] napisał w wiadomości news:b11oa5$1l4$1@news.gazeta.pl...
> Elle:
>
> > Czy możliwe jest szczęście absolutne?
> Szczęście w takim razie jest czymś w rodzaju nadbudowy nad bazą
> mniejszych i większych przyjemności. Ukoronowaniem cząstkowych
> spełnień przefiltrowanych przez świadomość.
Zauważ, że pytanie jest o szczęście "absolutne".
> I znów Bacha:
>
> > To "chwilowe zamącenie umysłu" czyni "człeka rozumnego" nierozumnym.
> > Koło się zatem zamknęło. ;)
> > Chwila - pojęcie względne. Ograniczone jednak. Musi być początek i
koniec.
>
> Jeśli sądzisz, że do przeżycia chwili szczęścia potrzeba zamącenia
> umysłu, to jak opisałabyś sytuację, w której naukowiec przeżywa
> "olśnienie"? Nagle zrozumiał coś, nad czym męczył się przez kilkia
> lat. Poznał prawdę - i poczuł się szczęśliwy. Czy jest tutaj miejsce na
> chwilowe choćby zmącenie umysłu?
Owszem. I to wcale nie jest ta chwila olśnienia, tylko to, co zaraz po niej.
> Podam inny, osobisty przykład. Siedzę sobie w ciepłym domku, pracuję
> nad interesującym projektem, gdzieś niedaleko są bliskie mi osoby.
> Odrywam się na chwilę od roboty. Nachodzi mnie refleksja - jest nieźle.
> Jest świetnie. Jestem szczęśliwy!
Na czym w takim razie polegać ma "absolutny" charakter szczęścia (jak w
pytaniu)?
Bo w tym, moim zdaniem jest pogrzebany cały pies.
Pozdrówka. Bacha.
|