Data: 2011-11-06 18:32:51
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> Dnia 2011-11-06 18:10, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 05 Nov 2011 21:58:34 +0100, SuziQ napisał(a):
>>>
>>>> No to nie mamy o czym mówić. Mało tego,przemądrzenie sie o
>>>> jakiejkolwiek *AUTOPSJI* w sposobie sprawowanie opieki lekarskiej
>>>> przez lekarzy i personel medyczny(nie wszystkich warto na koniec
>>>> zaznaczyć) jest z Twojej strony wielkim nietaktem wobec wszystkiego
>>>> czego zaznali chorzy i zwykłym, *POBOŻNYM ŻYCZENIEM*. Poczytaj fora,
>>>> historie, doświadczenia ludzi chorych, poczytaj i sie zastanów raz
>>>> jeszcze, nie ograniczaj swojego oglądu zagadnienia, tylko na
>>>> podstawie relacji Twojego taty którego kosza i któremu ufasz i mnie,
>>>> osoby której nie trawisz i nie dowierzasz.
>>>
>>> Mogę się przyłączyć do Twej opinii?
>>
>> Bo miałaś pecha trafić na złą opiekę medyczną?
>
> Może cierpi i się dezeluje.
Mi też skrzypi tu i ówdzie, ale do opinii się nie mogę niestety przyłączyć.
--
Paulinka
|