Data: 2011-11-09 20:48:35
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 09 Nov 2011 21:43:32 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2011-11-09 21:31, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Wed, 09 Nov 2011 19:25:46 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2011-11-09 18:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Wed, 09 Nov 2011 01:28:08 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>> W dniu 2011-11-07 16:43, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Jestem na emeryturze. Cóż z tego, ze bezpłatnej.
>>>>>
>>>>> To już nie "ciężko pracujesz razem z mężem do ostatniego dnia swego
>>>>> życia, a on płaci za Ciebie składki"? Czyżby przestał?
>>>>
>>>> Nie jestem już zatrudniona - zatem na emeryturze. I nadal ciężko pracuję -
>>>> teraz razem z mężem. Zabronisz?
>>>
>>> A tę bezpłatność mogłabyś jakoś szczegółowiej opisać? Bo dość trudno mi
>>> sobie wyobrazić, jak wygląda bezpłatna emerytura.
>>
>> Brak wieku emerytalnego i fakt niezatrudnienia => brak świadczeń.
>
> Czyli brak emerytury.
>
>> MOJA prywatna emerytura po zatrudnieniu.
>
> Znaczy sobie przekładasz zaskórniaki z prawej kieszonki fartuszka do lewej?
>
Dlaczego zaskórniaki? - zarabiamy.
|