Data: 2011-11-10 00:14:01
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Lolalny Lemur <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-10 00:03, Ikselka pisze:
>> Nie, myślę, że bardzo dobrze ujęła to co miałam na myśli. I co z dużym
>> prawdopodobieństwem wyobraziłby sobie Staś gdybym mu coś takiego
>> próbowała sprzedać.
>
> To zależy od dziecka, CO można mu sprzedać.
Większość dzieci przewlekle chorych tak ma jak Staś. Po raz enty -
powinnaś pójść żeby zrozumieć. To trudno wytłumaczyć. Ale przy rozmowie
z takim dzieckiem od samego początku wiesz, że kitu mu nie wciśniesz.
--
Lemuria
http://krotkaseria.blox.pl
|