Data: 2011-11-11 20:50:57
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Nov 2011 21:34:16 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 20:37:31 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 10 Nov 2011 14:19:59 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Więc możesz mi... naskoczyć z tym "dzisiejszym braniem dupy w troki", kiedy
>>>>>> masz pełne sklepy, autobus pod blokiem, lekazra za rogiem, telefon obok
>>>>>> kapci i Twój problem polega TYLKO na tym, żeby zarobić 3-)
>>>>> Ciekawe zatem, czemu w Polsce jest tylu bezrobotnych, skoro to żaden
>>>>> problem zarobić.
>>>> Nigdzie nie użyłam słowa "żaden". "TYLKO" dotyczyło jednostkowości problemu
>>>> w odróżnieniu od czasów, kiedy nie wystarczyło zarobić - spróbowałabyś
>>>> jeszcze coś za to KUPIĆ.
>>>> Co zaś do bezrobotnych - większość z nich pracuje na czarno, tworząc szarą
>>>> strefę podatkową. Ludzie rzeczywiście bezrobotni (czyli bez środków do
>>>> zycia) to relatywnie rzadkość.
>>> Sporo ludzi nie ma wyboru i pracuje na czarno, bo nie mogą znaleźć
>>> legalnego zatrudnienia.
>>
>> Sporo ludzi pobiera zasiłek i umyślnie nie szuka zatrudnienia.
>
> Zasiłek się pobiera w określonych ramach czasowych. Bardzo krótkich.
No wiec inaczej: skoro znajdują zatrudnienie na czarno, to widać az tak źle
nie jest - często jest tak za ich zgodą lub wręcz na życzenie. Tyle.
|