Data: 2002-11-07 18:37:28
Temat: Re: Wielka, poważna prośba.
Od: Mema <M...@n...tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Thu, 7 Nov 2002 19:06:11 +0100 user Amanita Muscaria napisał(a) newsa
<aqea33$mgl$1@news.tpi.pl> a ja na to:
>
> Użytkownik Mema <M...@n...tlen.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:aqe86j$csf$...@n...tpi.pl...
>
> Nie lubię terapeutów, którzy się złoszczą.
TUTAJ jestem czlowiekiem a nie terapeutą. Jako człowiek mam uczucia i
mam takie samo prawo, kazdy terapeuta ma takie parwo- czy nie dajesz
tego prawa terapeutom? By przeżywac i wyrazac uczucia.
Ta krztyna zaufania, o którym
> piszesz na pewno się nie pojawi, kiedy zobaczę w tej drugiej osobie choćby
> odrobinę gniewu.
Zakładasz, ze rozgniewasz kogos juz na wstępie? ;)
Ja nie poczułabym sie urazona, ani tym bardziej zła, gdyby terapeuta
powiedział mi wprost ( takie sytuacje się zdarzały- a byłam w terapii u
fachowców), ze go czym zezłosciłam. Jesli by powiedział mi to wprost.
Ale gdyby "dawał mi do zrozumienia" nie wprost, ze go złoszcze, no..
atkiemu terapeucie bym podziekowała. Albo komunikacja wprost, albo:
dziekuję pani/panu.
Rozumiesz w ogóle istotę psychoterapii? Wiesz, ze to wcale nie jest tak,
ze to jest miłe , przyjemne i "fajne"? Czasem jest wprost przeciwnie,
CZasem jest własnie tak, jak ja napisałam. Zresztą, ktoś wczesniej
wywołał temat psychoterapii- i odpowiadając tamtej osobie napisałam, ze
psychoterapia to ciezka parca sibie samego nad soba samym.
Muszę mieć pewność, że niezależnie od tego, co powiem,
> nie zostanę "skrzyczana".
jeszcze raz upierdliwie zapytam: a skad bedziesz miała taką pewnosć?
> Nic na siłę zrobić nie można w tej materii.
Oczywiscie: nic na siłe.
> No i sobie sprawdzam, nie słucham Iksińskiego, Ygrekowskiej i może to mój
> błąd.
to po co napisałaś ten post?? Chciałas sprawdzic, czy ktos Ci cokolwiek
napisze? A moze chciałas sobie z kim s w cos pograc? A moze...
Zauwazyłas sprzecznosć swojej komunikacji? Skoro nie posłuchasz nikogo,
po co prosisz o rade? (E. Berne: Dlaczego ty nie..? Tak ale...)
> A Tobie życzę trochę pokory i więcej cierpliwości.
POkora i cierpliwosc przydadza sie kazdemu. TAkze Tobie w przyjmowaniu
mniej przyjemnych zwrotów, takich jak np mój.
Nie znasz mnie, skad wiesz, czy jestem pokorna i cierpliwa. Pewnie
niektórzy z moich pacjenów powiedzieli byc Ci, ze jestem taka a inni że
siaka. A prawda obiektywna nie istnieje.
A moze przed oceną spróbować sie przekonac jaki jest ten drugi człowiek?
A moze powstrzymac sie od oceny?
Powodzenia
mema
|