Data: 2015-10-20 14:45:43
Temat: Re: Włoski tort makaronowy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 20 Oct 2015 13:35:28 +0200, krys napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Tue, 20 Oct 2015 09:24:03 +0200, krys napisał(a):
>>
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Dnia Mon, 19 Oct 2015 22:16:27 +0200, FEniks napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2015-10-19 o 19:44, Ikselka pisze:
>>>>>> co zresztą kolejny raz pokazała Ewa - w wątku o cieście ucieranym. No
>>>>>> nie powstrzymała się, biedulka. Co prawda o swoim psie nie wspomniała,
>>>>>> ale jej wypowiedź była naprawdę pełna treści (choć lakoniczna żtp do
>>>>>> bólu), aprobaty, no a już konieczna w dyskusji jak żadna 3333-]
>>>>>
>>>>> Dziwne, jak można siedzieć tyle czasu tutaj i ciągle nie łapać pewnych
>>>>> sekwencji.
>>>>> "Nie-moż-li-we" było jak najbardziej aprobatą - Twojej aprobaty oleju w
>>>>> cieście.
>>>>
>>>> LOL, toż przecież mój wspominek o [rzygającym] psie równie powinien nią
>>>> być - gdybyś tylko wiedziała, tyle tu siedząc, jaki mam stosunek do
>>>> mojego psa, to byś załapała, że to raczej był żart, niż porównanie :->
>>>>
>>>>> Bo przecież w moim cieście olej był "błe i ohyda". Tyle warta
>>>>> jest twoja krytyka, pitpilitko.
>>>>
>>>> W jakim Twoim? Link jakiś? Bo nie pomnę, a odniosę się chętnie.
>>>
>>> Za dużo krytykujesz. Olej u Ewy był w cieście drożdżowym.
>>>
>>
>> Sam.
>
> No popatrz, jak sobie jednak przypomniałaś.
> I po co było to udawanie?
>
Udawanie? - więc po co miałabym sobie przypominać :->
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs
|