Data: 2001-04-09 14:57:50
Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: Monika Mężyńska <m...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jader wrote:
> Użytkownik "Mariola Pokornowska - SP7UTN" <s...@r...org.pl> napisał w
> wiadomości news:9asfmc$5rv$1@news.tpi.pl...
>
> > Witam
> > Przyznam sie,ze widok ten wywarl na mnie tak silne wrazenie,iz najszybciej
> > jak bylo to tylko mozliwe zlapalam pilot i przelaczylam na inny kanal.I
> tym
> ...
> > Cale szczescie,ze nie jestem zbyt"brzydliwa",bo w innym razie skonczyloby
> > sie to zaliczeniem lazienki(czyt.:paw).
>
> Ej przesadzacie chyba. Swinka jak swinka - czysciutka byla, rozowiutka.
> Jedyne co mnie zszokowalo to ze lezala sobie cala, a do potrawy tylko
> kawalek bylo wykorzystane - tu sie zawiodlem. Ale poza tym... Co macie
> przeciwko swince?
Nie bede polemizowac z tymi, ktorym bylo obrzydliwie - tego odcinka Maklowicza
nie widzialam, wiec nie wiem jak to naprawde wygladalo. Ale tez mam wrazenie, ze
chyba przesada. Jak sie je mieso, to chyba jest sie swiadomym, ze to padlina.
Swinek, krowek i kroliczkow nie zrywa sie z drzewa.
|