Data: 2014-12-10 15:44:09
Temat: Re: Wrażliwość
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m69j8l$3ap$...@n...icm.edu.pl...
W dniu 2014-12-10 13:06, Ghost pisze:
>> Przecież nie chodzi o ciężkie doświadczenia. Ktoś ma silną tęsknotę gdy
>> nie widzi mamusi przez dwa tygodnie, no i jak czyta o cudzej podobnej
>> tęsknocie to mu się udziela.
>No ale skoro tak, to przecież każdy ma jakiekolwiek smutne doświadczenia.
>Nie wszyscy jednak tak głęboko je później odtwarzają podczas odbioru filmu
>czy książki.
Nie bałbym się tezy, ze niejeden z niepłaczących przezywa bardziej niż
plączący :-)
>>> I tak się zastanawiam, czy to nie jest związane z intro- i
>>> ekstrawertycznością. Tzn. że osoby z większym poziomem ekstrawertyzmu
>>> częściej wzruszają się do łez. :)
>
>> Nie zauważyłem tego związku, choć kobiety są bardziej podatne i chyba
>> czyściej są ekstrawertyczkami.
>Płacz jest formą manifestacji emocji (poza łzami wywołanymi mechanicznie
>oczywiście), więc w zasadzie musi to mieć związek z ekstrawertyzmem.
Śmiałaś się kiedyś z filmiku na yt będąc sama? Bo mnie się zdarzało
zarykiwać :-)
|