Data: 2015-09-03 13:31:37
Temat: Re: Wrocławianie umawiają się z rolnikami, by mieć żywność spoza marketów
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
>> U mnie na targu też byłaś, widziałaś, wiesz, podobnie jak w
>> agroturystyce.
>>
>
> Wiele razy słyszy się w mediach o przekrętach weterynarzy i sprzedających
> - widocznie Ciebie te informacje omijają.
No, w końcu nie mam TV. Nikt mnie nie straszy.
> Pierwsi przystawiają pieczątki "na oko" = bez badania i za łapówki, drudzy
> podmieniają sprzedawane mięso/tusze, od zaplecza wprowadzając niebadane.
Mam na tyle małą społeczność, że to się po prostu nie opłaca.
Przekręt oznacza śmierć gospodarczą dla sprzedawcy.
Poza tym weterynarze i sprzedający równie dobrze mogą robić przekręty za
łapówki w kieleckich supersklepikach, w których się zaopatrujesz.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
|