Użytkownik "Carol" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:efdcq2$if0$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
> news:efdcbo$kru$1@node4.news.atman.pl...
>> On tego słowa
>> uzywa jako hmm przecinka. Potrafi piosenkę sobie zaśpiewać gdzie
>> jest to jedno słowo. Albo siada do kolacji i je i mówi: hmm jaka pyszna
>> głupia kanapka.
> Dobre :-) Może się musi wygadać, nacieszyć nowo odkrytym słowem, które
> budzi w otoczeniu tak malownicze i żywiołowe reakcje? Przypomniała mi się
> opowieść mojej babci, jak to moja mama lat około 4 wróciła z podwórka ze
> słowem "dupa". Babcia wyjaśniła jej, że to nie ładnie, nie trzeba, itd i
> dziecko przez następne bite 2 tygodnie informowało o tym _każdego_ -
> listonosza, sąsiadkę, ciocię. A robiło to w takiej formie: "proszę pana, a
> pan wie, że dupa to brzydkie słowo? Ela mówi dupa, ale ja nie mówię dupa,
> bo dupa to nie jest ładne słowo i tylko niegrzeczne dzieci mówią dupa,
> dlatego ja nie mówię dupa i pan też niech nie mówi dupa, bo dupa ..."
> ;-)))

Dobrze że zdąrzyłam zjeść bo bym się zapluła :-D

Dzisiaj jak mu pomagałam w szatni się przebrac to jeszcze na koniec było
małe przypomnienie o zasadach w przedszkolu: zero brzydkich słów,
jak się dowiem od pani że łądnie się zachowywałęś to będzie nagroda.
On słucha i z powagą: nie będę mówił głupi, i durny też nie bo to brzydko,
i głupek też nie wolno...i dupa nie wolno...
Musiałam ze stoickim spokojem przytakiwać ze tak owszem tych słów
nie można mówić.

No dzisiaj po południu zobaczę na co się to wszystko zdało :-)

Sylwia