Data: 2008-11-13 09:32:13
Temat: Re: Wybór piekarnika i płyty pod zabudowę - wkłady katalityczne
Od: " 666" <u...@w...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dla mnie wkłady katalityczne ze wszystkich 5 stron w piekarniku Amica po zachwycie w
sklepie to okazało się to było wyjątkowe g....
już w uzyciu w domu.
Szorstkie więc nie daje się domyć jakby co i śmierdzi do końca zycia, wymieniać nie
próbowałem.
Kolejno miałem Whirlpool z katalizą wyłącznie z tyłu wokół wentylatora i podchodziłem
początkowo nieufnie, ale okazuje się
rewelacją: emalię bardzo łatwo myjesz i jest czysto.
Podobnie z płytą grzejną Amica: za mało było stopni mocy do ustawienia, brakowało
ustawienia w rodzaju 35°C, 65°C (mam na myśli
płytę ceramiczną) i niestety podgrzewanie bigosu zawsze kończyło się przypaleniem -
może przez kilka lat coś Amica ulepszyła w
sterowaniu, bo na kuchni Amica się zawiodłem.
Na plus u Amiki były wówczas design, prawdziwa nierdzewka zamiast napylanego plastiku
oraz sterowanie zegarem jednego ceramicznego
pola grzejnego, w Whirlpoolu tego sterowania dość często mi brakuje.
Na wielki minus Amiki były drzwiczki frontowe bez wymuszonego obiegu chłodzenia
pomiedzy szybami, po prostu niebezpieczna tragedia,
któą mozna było poarzyć nie tylko dziecko, ale i siebie - może i ten brak przez parę
lat poprawili, ale pewnie konkurencja znów im
uciekła gdzieś do przodu.
JaC
-----
> mianowicie wkłady katalityczne, które ponoć ułatwiają utrzymanie czystości, ale też
które z tego co się dowiedziałem trzeba co
jakiś czas wymieniać,co wiąże się z dodatkowymi kosztami.
|