Data: 2004-06-29 21:38:47
Temat: Re: Wychowanie bezstresowe.
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pyzol; <2...@u...de> :
> Pytalam.
> "Posprzatasz? To pojdziemy na lody. Nie? No to nie. J a ide czytac ksiazke"
> A ty? A jak tobie sie zechce posprzatac, to moze mnie sie zechce cos
> wymyslic. Ale chcieje jestesmy- nie? Hihihihi".
>
> Pozytywne zachowanie mozna stymulowac do eksponowania zamiast czekac na
> niepozytywne, aby je ukarac.
Hym, to jak to było - jeden syn wyszedł na ludzi, z drugim są problemy?
To którego tak motywowałaś? ;))
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|