Data: 2008-01-24 12:22:32
Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: Sekretka <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 24 Sty, 12:04, "MOLNARka" <M...@M...pl> wrote:
> A Twoja małżonka napisała, ze "mąż idzie ze mną na każde spotkanie, ale nie
> żeby mnie
> pilnować, ale dla towarzystwa."
> Czyli na takie gdzie organizator wyrażnie określił, ze bez osób
> towarzyszących ... Ty tez idziesz. CBDU.
Precyzuję więc, bo być może faktycznie mogłam być opacznie zrozumiana:
czyli
1. Na KAŻDE, gdzie organizator pozostawia wybór uczestnikom spotkania
i
można przyjść z Mężem lub nie. Bo jeżeli nie zezwala to jest
oczywiste,
że idziemy sami (albo zostajemy w domu)
2.Na KAŻDYM TAKIM spotkaniu jest ze mną do TOWARZYSTWA, a nie do
pilnowania.
Pozdrawiam
Sekretka
|