Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Ula Z" <u...@i...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Z dziećmi czy bez?
Date: Tue, 29 Jan 2002 20:01:28 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 30
Message-ID: <a36rj0$rnl$1@news.tpi.pl>
References: <a33fpt$rkt$1@news.onet.pl> <a34kmh$arc$3@news.tpi.pl>
<a35gte$far$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <a35rjp$9v$1@news.tpi.pl>
<a36ncp$4q1$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <3...@n...vogel.pl>
NNTP-Posting-Host: pd232.szczecin.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-1"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1012330913 28405 213.25.240.232 (29 Jan 2002 19:01:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 29 Jan 2002 19:01:53 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:2318
Ukryj nagłówki
"Wanda" <w...@a...wox.org> wrote in message
news:3c56edc5@news.vogel.pl...
> > Fakt po co sie wtracac, jak sie dziecku krzywda
> > dzieje lub moze stac, jak sasiad leje sasiadke a dzieciaki wrzeszcza w
> > nieboglosy..........
>
> To mój ma??onek widzia? inny przypadek; godz. po 22, koncert rockowy w
> ma?ej sali (Hybrydy), dziki t?um ludzi a tam tatu? z malutkim dzieckiem w
A my bylismy w 2000 roku na Inwazji Mocy organizowanej przez RMF FM. Impreza
zaczynala sie po poludniu, my dotarlismy jak na scenie byl Lady Pank.
Ludzi - radio chwalilo sie, ze w szczecinie bylo 10.000 (to powiedzmy polowe
mniej ale to i tak tlum:-)) Stalismy sobie w tym tlumie a obok nas
towarzystwo w którym byla dziewczyna z taaakim brzychem i chlopak z
maksymalnie 6-mieseczniakiem w nosidelku na brzuchu. Przez caly czas (tzn do
2 w nocy, bo wtedy skonczylo grac Alphaville) Chlopak stal z malym pod
glosnikiem, ani razu nie zmieniano malemu pieluchy, jak plakal to mama wbila
mu butle w buzie, a tato koniec na kazdej piosenki radosnie gwizdal
gwizdkiem, prosto w uszy dziecka......... nawet gdybym miala zwrócic uwage
(ale nie zrobilabym tego, bo po prostu balabym sie;~)) nikt z tej grypy nie
uslyszalby, bo glosno bylo......Aha caly czas na stojaco (to o tej
ciezarowce)....
Przyznam, ze bylam zszokowana..........
Ula Z
|