Data: 2002-01-29 21:22:31
Temat: Re: Z dziećmi czy bez?
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Izabella Wieczorek" <i...@p...com> napisał
> NIe, Magda nie pomyliła pojęć tylko nazwała rzecz po imieniu.
Nie zgadzam się z Tobą.
Dla mnie zachowanie Janny nie było gafą w żadnym wypadku.
A komentarz Magdy ........ może ja tym razem zostawię bez komentarza ;-(
> Ja też odebrałam określenie "BEZ dzieci"
> jako conajmniej niezręczność i gdyby ktoś z moich znajomych w takiej
> formie zapraszał mnie na imprezę, to nie miałabym wątpliwośc czyje
> towarzystwo wybrać.
A dlaczego w ogóle pomyślałaś, że można na tą imprezę dzieci zabrać ?
Przecież zapraszana jesteś Ty na DOROSŁĄ imprezę .... gdzie tu dzieci ?
Wybieraj sobie towarzystwo własnych dzieci - chwała Ci za to.
Ale nie wybieraj za innych - w tym wypadku gospodarzy imprezy.
> Podkreślam, chodzi o formę zaproszenia.
Proszę ... dyskutujmy o konkretach ;-/
Chyba dla wszystkich jest jasne, że Janna zrobiła to delikatnie i z
wyczuciem.
Zauważ, że wszystkie dziewczyny popierające zachowanie Janny nie mają nic
przeciwko "formie" zaproszenia. Stwierdzenie 'bez dzieci' jest akceptowane i
nie wywołuje żadnych negatywnych komentarzy.
Natomiast zwoleniczki teori "moje dzieci są najważniejsze" ... czepiają się
formy zaproszenia ;-( ... żenujące ;-(
> >Mój ulubiony argument !!!! "kiedy będziesz miała własne ..." - naprawdę
> >Magdo nie masz w zanadrzu innego ? Ten już jest nudny ;-(((
>
> Może i nudny ale prawdziwy!
Ale powtarzany za każdym razem gdy brakuje logicznych argumentów staje się
..... delikatnie mówiąc - niegrzeczny.
> Tak, kultury i taktu, którego być może Jannie zabrakło (podkreślam być
> może).
A ja jestem pewna - że jej kultury i taktu NIE ZABRAKŁO.
A pisząc (o kulturze) myślałam o jej znajomych, których zachowanie
(przychodzenie do kogoś zawsze z dzieckiem i obrażanie się za taką uwagę) ja
uważam za bardzo niekulturalne.
Pozdrawiam
MOLNARka
|